pazuzu napisał/a:
A jak polskie prawo zabroni wstępu do miejsc publicznych osobom niezaszczeoionym to rozumiem że wtedy wszytsko będzie ok i już nie będziesz się pluł?
No to przecież pisze ze wolny kraj to chce samochodem jeździć naj***ny a nie jakaś segregacja na trzeźwych i pijanych.
Widzę cały czas płaskoziemcy maja się dobrze na sadolu, myślałem że dopiero za czasów czarna wyrosną debile w naszym kraju, pomyliłem się już dawno byli
Bardziej chodzi o wolność i równość. W takim sensie, że każdy ma prawo decydować w kwestiach zdrowotnych swojej osoby i nikomu nic do tego... chcesz mieć 200kg i paść na serce, cukrzycę etc... twoja sprawa i świętość. Rownosc natomiast taka, że powinieny powstać miejsca z zakazem wstępu dla osób zaszczepionych... kazdy placi podatki na drogi publiczne, szpitale etc to wydzielić po połowie skoro ma być podział to dzielmy... Albo zachowujemy się racjonalnie albo dalej karuzela ze śmiertelnym wirusem trwa dla zysku kolosów... Ograniczenia dla zaszczepionych lub jakieś godziny policyjne czy cos rownie głupiego jak certyfikat