przynajmniej coś robi i schudnie cieżko nazwać go grubasem skoro miał na tyle sił by zacząć coś ze są robić
wk🤬iają już teksty "przynajmniej coś robi" to, że np. ja wejdę na godzinę do neta codziennie tzn że nic nie robię tak?? i wszyscy sadole to zombi bez własnego życia..![]()
Hehe większość się śmieje a pewnie wy też macie trochę więcej kilo niż powinniście mieć a wam się dupy nie chce ruszyć sprzed kompa. On przynajmniej coś zaczął ze sobą robić, propsy dla gościa.