Ludzie którzy dają się na takie coś złapać to niedouczone gamonie, a ci co wysyłają jakiekolwiek pieniądze to skończeni debile. Nie wmawiajcie sobie bzdetów w stylu "wszedłem na stronkę, buch i miałem wira...", przy obecnych zabezpieczeniach jest naprawdę trudno pobrać plik wykonywalny i uruchomić bezpośrednio z przeglądarki, w prawdzie można to wykonać np. poprzez aplet javy (mogę podesłać skrypt

), ale z reguły ludzie ściągają exeka na dysk i odpalają ręcznie... mało to facebookowych kretynów pobierało plik z opisem w stylu "twójznajomynago.exe" ...