Wysłany: 
2017-02-26, 20:57
                                                                                                                , ID: 
4860573
                                                                                                                                    2  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Faszyzm i neoliberalizm to dwie strony tej samej monety. Neoliberalizm to kapitalizm w fazie rozkwitu, faszyzm zaś to kapitalizm gnijący i upadający. Przez agenturę faszystowską kapitał łapie w swe stalowe kleszcza cały aparat państwowy, pacyfikując i sprowadzając do amorficznego stanu wszelkich zorganizowanych pracowników, związki zawodowe, lewicowe partie etc. 
Między dniem dzisiejszym a PRLem jest pewne podobieństwo. PRL skanalizował nacjonalizm tworząc dla niego między innymi Stowarzyszenie Grunwald, gdzie (zdawałoby się) ujarzmiony faszyzm mógł skierować w stronę opozycji. Dziś reżim również rozgrywa nacjonalistów, PiS zwasalizował sobie największe organizacje nacjonalistyczne aby móc kierować je w stronę czy to upadających neoliberałów, czy w stronę ludzi postępowych. Tak jak PRL przejechał się na faszystach, tak III RP też się przejedzie.