dzarok napisał/a:
Jak ten cały katolicki jezus, ja bym na miejscu tej babki jeszcze na niego nas*ał...
Czy chrześcijańskiego, jeden czort...
Kochamy Cię, zbłąkana duszyczko, prosimy, byś wrócił i dołączył do nas. Usiądź, odpocznij i ogrzej się przy ognisku naszej wiary. Opowiedz o swych trudach życia, chętnie posłuchamy. Z Bogiem!