Wysłany:
2025-03-10, 9:45
, ID:
6925914
10 
Zgłoś
Piękny film, tylko dlaczego kierowca Mazdy zatrzymał się w najważniejszym momencie?
Rozłóżmy film na czynniki pierwsze.
Najpierw pedalarz próbuje wymusić pierwszeństwo na samochodzie, bo chciał wjechać na przejście dla pieszych. Wg kodeksu drogowego, rowerzysta jest wtedy traktowany jako WŁACZAJĄCY się do ruchu, a więc powinien ustąpić pierwszeństwa samochodom.
Jednak samochodziarz się zatrzymuje, pedalarz schodzi z roweru, zaczyna się pruć, ale nagle staje się pieszym pragnącym wejść na przejście, więc kierowca ustępuje mu pierwszeństwa.
Wtedy do akcji włącza się motop🤬deusz i omija pojazd, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych celem ustąpienia pierwszeństwa. Po czym motop🤬deusz nagle zatrzymuje się przed maską samochodu, co również jest nielegalne, bo postój i zatrzymanie nie wynikające z warunków ruchu dopuszczalne jest jedynie przy krawędzi jezdni (prawej lub lewej).
Konkludując - to największe pasożyty polskich dróg - pedalarz i motop🤬deusz spowodowali napięcie na drodze i znając życie, to oni najbardziej się będą pruć do samochodziarza, że ten nie ogarnął sytuacji.
Sugestia - wysokie, wychowawcze mandaty dla pedalarzy i motop🤬deuszy.
