Generał Petelicki Trybunału Stanu dla Tuska
22
329
s................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
eS.Ka napisał/a:
Nie lubię jak wojskowi biorą się za politykę to nigdy niczego dobrego nie wróży.
Pozdrawiam
Tak? A moim zdaniem Polska nigdy źle nie wyszła na wladzy wojskowej, tylko na władzy pajaców ze wsi... Przykład marszałka Piłsudskiego. Jedyna opcja żeby było u nas dobrze to objęcie władzy właśnie przez wojskowego z jajami.
nie widać różnicy?
P................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Cytat:
W chile podzialalo, Napoleon tez dal rade. Chyba ze mowiac "nie wrozy niczego dobrego" masz na mysli odwiedziny seryjnego samobojcyNie lubię jak wojskowi biorą się za politykę to nigdy niczego dobrego nie wróży.
Pozdrawiam
szer.Lucjan napisał/a:
Pilsudski trzymal sie poza kilkoma sytuacjami, jak najdalej od polityki.Przykład marszałka Piłsudskiego.
Pozdrawiam
P................k
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Warto wspomnieć, że pan generał Petelicki został znaleziony martwy w swoim domu. Dochodzenie wykazało, że popełnił samobójstwo... 
Władza ma to do siebie, że potrafi pobrudzić ręce. Sztuką jest pobrudzić je jak najmniej
eS.Ka napisał/a:
Wokół Piłsudskiego jest wiele sporów i dla mnie też nie jest najbielszą postacią, chyba nie uważałeś na historii
Władza ma to do siebie, że potrafi pobrudzić ręce. Sztuką jest pobrudzić je jak najmniej
e................a
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@szer.Lucjan
Pionek, pionkiem Rosja nie interweniowała by w Polsce już w latach 80 dlatego stan wojenny był wprowadzony całkowicie nie potrzebnie... Pokazuje to trochę spaczone patrzenie na świat wojskowych. Oczywiście masz rację pionkiem był, wiele decyzji wypływało z Moskwy.
Zagłęb się w tematy w internecie, władza wojskowa nigdy nie była dobrą władzą wojskowi patrzą pod innym kontem na społeczeństwo, gospodarkę, rozwój, przez trochę inne okulary.
Masz pozdrowienia od PPS.
Pozdrawiam
Pionek, pionkiem Rosja nie interweniowała by w Polsce już w latach 80 dlatego stan wojenny był wprowadzony całkowicie nie potrzebnie... Pokazuje to trochę spaczone patrzenie na świat wojskowych. Oczywiście masz rację pionkiem był, wiele decyzji wypływało z Moskwy.
Zagłęb się w tematy w internecie, władza wojskowa nigdy nie była dobrą władzą wojskowi patrzą pod innym kontem na społeczeństwo, gospodarkę, rozwój, przez trochę inne okulary.
Cytat:
No wiesz skoro stawiasz go w takim świetle to nie mam pytań.Piłsudski nigdy nie był najbielszy tylko taki jaki miał być "bić k🤬y i złodziei"
Masz pozdrowienia od PPS.
Pozdrawiam
e................a
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Och no tak Piłsudski. politycznie zrobił tylko jedną rzecz która przydała się później w historii.
Umocnił władzę prezydenta poprzez wydanie noweli sierpniowej. Przydało się to podczas II WŚ kiedy prezydent podał rząd do dymisji i kolejny rząd mógł stworzyć się na terenach nie objętych okupacją niemiecką.
Więcej ojcze nie pamiętam.
Przypominam tak w gwoli ścisłości mówimy o polityce
Umocnił władzę prezydenta poprzez wydanie noweli sierpniowej. Przydało się to podczas II WŚ kiedy prezydent podał rząd do dymisji i kolejny rząd mógł stworzyć się na terenach nie objętych okupacją niemiecką.
Więcej ojcze nie pamiętam.
Przypominam tak w gwoli ścisłości mówimy o polityce
P................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
eS.Ka, W Polsce wladzy wojskowej nigdy nie bylo,
Za takie przyklady moga jednak posluzyc Rzym przez pewien czas, i tez tylko po czesci, bo choc legiony czesto sadzaly na tronie swoich kandydatow, to potem nie mieli za wiele do gadania, Sparta, ktorej gospodarka, zycie prywatne itd. byla nastawiona pod militaryzm, wg. mnie nie szlo tam najlepiej, ludzie byli bardziej zniewoleni niz dzisiaj. Do dobrych przykladow z czasow bardziej dzisiejszych, mozna zaliczyc Chile, narusza to jednoczesnie twoj argument, o tym, ze wojskowi inaczej na wszystko patrza, Pinochet, nie dokonal puczu, aby zwiekszyc finansowanie armii czy jej wplywy, ale wlasnie aby zmniejszyc podatki, i wolnosc osobista obywateli, jedynymi, ktorzy mieli zle byli komunisci, ktorych czesc eksterminowal a czesc zostawil w spokoju. W
Chile dokonal sie cud gospodarczy, oczywiscie, przez pierwsze 15 lat panowal spory chaos, w 78roku ludnosc poparla rzad pinocheta w plebiscycie, w 89roku, 42% ludnosci byla za kontynuowaniem przez niego rzadow, lecz Pinochet nie chcial tego robic, bez poparcia wiekszosci. Zostal bezprawnie aresztowany w Wielkiej Brytanii.
Dzieki jego rzadom, Chile w latach 90 stalo sie najwieksza, najstabilniejsza, i najlepiej rozwijajaca sie gospodarka ameryki poludniowej, dzieki wolnorynkowym reformom Pinocheta, do dzis maja jeden z najlepszych na swiecie wskaznikow indeksu wolnosci gospodarczej.
To tyle jesli chodzi o wladze militarna.
Chociaz i tak, zamiast wladzy militarnej, wolalbym monarchie. Wladza militarna ma troche wiecej zalet od demokracji, ale ma te sama wade - nie jest w zaden sposob dziedziczna, jesli przywodca nie okaze sie zagorzalym patriota(na co i tak jest zdecydowanie wieksza szanasa niz w demokracji) wlasciwie nic nie obchodzi go, co sie stanie z krajem za 100 lat, przez co podejmowane sa lekkomyslne decyzje, ktore maja jedynie za zadanie zwiekszenie popularnosci badz dobro prywatnych interesow, w monarchi, w prywatnym interesie monarchy lezy dobro kraju, bo zostawi go swojemu synowi.
Pozdrawiam
Za takie przyklady moga jednak posluzyc Rzym przez pewien czas, i tez tylko po czesci, bo choc legiony czesto sadzaly na tronie swoich kandydatow, to potem nie mieli za wiele do gadania, Sparta, ktorej gospodarka, zycie prywatne itd. byla nastawiona pod militaryzm, wg. mnie nie szlo tam najlepiej, ludzie byli bardziej zniewoleni niz dzisiaj. Do dobrych przykladow z czasow bardziej dzisiejszych, mozna zaliczyc Chile, narusza to jednoczesnie twoj argument, o tym, ze wojskowi inaczej na wszystko patrza, Pinochet, nie dokonal puczu, aby zwiekszyc finansowanie armii czy jej wplywy, ale wlasnie aby zmniejszyc podatki, i wolnosc osobista obywateli, jedynymi, ktorzy mieli zle byli komunisci, ktorych czesc eksterminowal a czesc zostawil w spokoju. W
Chile dokonal sie cud gospodarczy, oczywiscie, przez pierwsze 15 lat panowal spory chaos, w 78roku ludnosc poparla rzad pinocheta w plebiscycie, w 89roku, 42% ludnosci byla za kontynuowaniem przez niego rzadow, lecz Pinochet nie chcial tego robic, bez poparcia wiekszosci. Zostal bezprawnie aresztowany w Wielkiej Brytanii.
Dzieki jego rzadom, Chile w latach 90 stalo sie najwieksza, najstabilniejsza, i najlepiej rozwijajaca sie gospodarka ameryki poludniowej, dzieki wolnorynkowym reformom Pinocheta, do dzis maja jeden z najlepszych na swiecie wskaznikow indeksu wolnosci gospodarczej.
To tyle jesli chodzi o wladze militarna.
Chociaz i tak, zamiast wladzy militarnej, wolalbym monarchie. Wladza militarna ma troche wiecej zalet od demokracji, ale ma te sama wade - nie jest w zaden sposob dziedziczna, jesli przywodca nie okaze sie zagorzalym patriota(na co i tak jest zdecydowanie wieksza szanasa niz w demokracji) wlasciwie nic nie obchodzi go, co sie stanie z krajem za 100 lat, przez co podejmowane sa lekkomyslne decyzje, ktore maja jedynie za zadanie zwiekszenie popularnosci badz dobro prywatnych interesow, w monarchi, w prywatnym interesie monarchy lezy dobro kraju, bo zostawi go swojemu synowi.
Pozdrawiam