a co sie tłumaczysz... ja troche wychlam bo nie mam na tyle hajsu na jaranie. ale tu ja robie źle nie Ty. wątroba odpocznie, czapa odpocznie. z czystym sumieniem zamienie legalne mocne alkohole na nielegalne zielone. tylko bez przesady, zebyś zawiechy nie złapałja jestem zjarany, bo niemoge chlac bo mi watroba odpadla to musze przyznac iz interesujace to bylo piwo