Wysłany:
2015-09-09, 13:07
, ID:
4182670
15
Zgłoś
Moi drodzy, na moje oko są to przykre skutki zakażenia drożdzakami. Prawdopodobnie malassezia furfur (czy jakoś tak). Wierzcie lub nie ale z higieną nie ma to wiele wspólnego. Raczej z obniżoną odpornością. Tego ścierwa dużo wszędzie z tego co pamiętam. A i sama choroba się nazywa łupież pstry (z tym, że dość harde objawy)
Oj sorki, mogłem przed komentarzem obejrzeć filmik... Toż to menelska wszawica!