Wysłany:
2013-11-08, 12:35
, ID:
2648832
Zgłoś
Jest w tym prawda, jeżeli dziecko samo pcha się w ręce pedofila to ułatwia mu robotę. Myślicie, że taka nauczycielka która wylądowała w łóżku z 14-latkiem zmusiła go do tego?
Normalny człowiek, kiedy dziecko pcha się do niego to zareaguje jak normalny człowiek, pedofil zareaguje jak pedofil. Tyle.
Ktokolwiek wierzy, że ksiądz-pedofil byłby w stanie molestować ministrantów w pełnym kościele? Bo co, może zapraszał ich sobie na prywatne nauki? A ministrant to taki biedny bezsilny człowieczek co da się dotykać księdzu i po 30 latach przypomina sobie, że ksiądz go molestował, bo TVN nagłaśnia sprawę i jest szansa na odszkodowanie? Lud zaszczuty nie będzie potrzebował dowodów, że ksiądz naprawdę molestował, tylko z miejsca go zlinczują.
I od razu w telewizji 500 anonimowych osób molestowanych przez księży.