 Już widzę jak Niemcy atakują Amerykańców jadąc na nich. Jeśli się nie mylę czołgi sherman mogły przebić tygrysa z bliskiej odległości (przedni pancerz), jednak nie miały szans się zbliżyć bo działo tygrysa niszczyło je z ponad kilometra. Shermany po prostu objeżdżały te czołgi z boku i z tyłu aby mieć szanse na przebicie. Poprawcie mnie jeśli się mylę : ))
  Już widzę jak Niemcy atakują Amerykańców jadąc na nich. Jeśli się nie mylę czołgi sherman mogły przebić tygrysa z bliskiej odległości (przedni pancerz), jednak nie miały szans się zbliżyć bo działo tygrysa niszczyło je z ponad kilometra. Shermany po prostu objeżdżały te czołgi z boku i z tyłu aby mieć szanse na przebicie. Poprawcie mnie jeśli się mylę : ))
                                                                                                         
                                                                                            W tamtym czasie nity były przeżytkiem praktycznie w każdej armii, w niemieckiej na myśl przychodzą mi jedynie czeskie LT 35t, 38t, oraz budżetowe niszczyciele czołgów.
 
 Armatami sowieci w zasadzie nie dorównywali niemcom od chwili wprowadzenia Pz IV F2 z armatą 75/L42, nie licząc późnego IS-2 z działem 122mm (które notabene nie potrafiło wystrzelić prosto pocisku PPanc).
Walter Christie wynalazł zawieszenie na niezależnych dla każdego koła jezdnego sprężynach, a nie układ przeniesienia napędu.
