Wysłany:
2015-09-07, 17:01
, ID:
4179543
Zgłoś
MyFuhrer,
Ale to wymagałoby porównywalnych nakładów finansowych, a więc także konieczność pozyskania zachodnich sponsorów i stworzenia takiego filmu dla odbiorcy anglojęzycznego, wychowanego głównie na mitologii arturiańskiej. Zniknęłaby gdzieś "słowiańskość" oryginału oraz cała pikanteria. Przekleństwa, nagość, erotyzm, przemoc - wszystko to zostałoby pominięte aby dostosować animację pod wymagania cenzorów i PG-13.
Film aktorski ma tą przewagę nad animacją, że można lecieć po kosztach kręcąc na świeżym powietrzu oraz istniejących już lokacjach (niektóre wioski, średniowieczne zamki, zrekonstruowana osada w Biskupinie).