Challenge są spoko, ile rozrywki nam dostarczają no bo tak... mieliśmy już oblewanie się wrzątkiem, walenie łbem w betonowy mur i teraz jeszcze bawią się ogniem, kibicuje im i mam nadzieje że spotkamy się w innym dziale na tym portalu
Ja tam czekam na "siekiera challenge". Stoi przyjmujący wyznanie, drugi zrzuca z 20 metrów mu na głowę siekierę. Jak ten dostanie ostrą częścią w łeb - nie zalicza... nieświadomie
Jestem rolnikiem i jestem ekspertem. Ciągnik to Valtra-Valmet (kiedyś Volvo BM dzisiaj Valtra) sądząc po wydechu przy słupku kabiny prawdopodobnie seria 8000 okolice 2000r po więcej informacji na temat firmy i jej historii zapraszam na Wiki: pl.wikipedia.org/wiki/Valtra
Mogliby zrobić taki "nuclear-challenge". Zaczęliby Amerykanie, jako największa potęga atomowa, oczywiście wcześniej nominowaliby "państwo" Izrael, ci zaś nominowaliby Federację Rosyjską i tak dalej kolejne państwa z dostępem do broni nuklearnej... Byśmy mieli spokój.
Ciekawe czy murzyni w dresach podchwycą nowy challenge, kiedyś ten z płynem do zapalniczki wylanym na rękę/klatę całkiem dobrze się wśród nich przyjął - z licznymi poparzeniami