Zmieścili to z tyłu, wycina się ściane grodziową i jest pełno miejsca na taki silnik. Jedyny minus to duża temperatura w środku auta ze względu na silnik za plecami, hałas i dużo roboty z mocowaniem silnika wyprowadzeniem koletora i przeniesieniem napędu + dobór skrzyni i wielu innych pierdół
Wymaga pracy i pieniędzy, jednak znam o wiele bardziej "hardkorowe" projekty, aczkolwiek za malczana z V8 piwko leci