A ja powiem tak, ona podobno skończyła polonistykę, rozmawiałem z wieloma polonistami i ludźmi którzy aktualnie takowy kierunek studiowali i wszyscy byli zdziwieni że ów Pani skończyła polonistykę... Ponieważ na którymś roku są zajęcia z dykcji i wymowy, jeśli ma się taką wadę jak Pani Szczuka to tego przedmiotu nigdy się nie zaliczy;] Więc wydaje mi się że to prawda o tym co kiedyś media głośno trąbiły, że tatuś (MĘŻCZYZNA) załatwił jej zaliczenie z tego przedmiotu.
po pierwsze - pieprzysz kocopoły.
po drugie jest historykiem literatury, nie polonistką.
po trzecie znam facetów, którzy nie wnieśliby szafy nawet na 2 piętro