Zajebiste po prostu. Świeże, całkiem zjadliwe, szybko przyrządzone, żadnej chemii i rozmrażanego mięska. Serio się nie dziwię, czemu Azjaci lubią takie wydanie fast foodów.
nie wiem jak oni to robią, że wąż, pies, kot czy k🤬a miś koala przygotowany na ulicy wygląda tak smakowicie za każdym razem jak widzę filmik tego rodzaju.