Ogólnie motop🤬da szorujaca asfalt to piekny widok, a juz jak zakończone zgonem albo trwałym kalectwem to super. To co sie dzieje teraz w weekendy na drogach to carmagedon, o dziwo sa normalni właściciele choperów czy innych "turystyków" ale sa tez p🤬dy w swoich szlifierkach. Trzeba kłaść to badziewie po rowach jak nie przestrzega przepisów, a jak juz debil sie chwali ze licznik mu nie schodził na jakiejś trasie gdzie droga krajowa przez wiochy i miasteczka to powinien wręcz byc to obywatelskim obowiazkiem.
Mame oszukasz, Tate oszukasz, sąsiada oszukasz, policjanta oszukasz...
Ale Matki Natury nie oszukasz... dwóch chłopców trzymających się za ręke jest po prostu niezgodne z naturą!