adiemus36 napisał/a:
Byłeś na koncercie Slayera albo Judas Priest ?
Człowieku Judas Robi prawdziwy show na scenie, lasery, krzyże wyjeżdzające spod sceny, ogień, azot, Harley na którym wjeżdża na scenę Halford - bajka. Nie oglądałem koncertow slayera, bo nie interesuje mnie to, tak czy siak chcial nie chciał, bedę miał sposobnośc uczestniczyć w koncercie slayera, jako student SGGW
Byłem, byłem. Nie chodziło mi konkretnie o show, jakie się robi na scenie, a o samą jakość muzyki na żywo. O ile głos Halforda na płytach studyjnych mogę znieść, o tyle na żywo nie mogę kolesia słuchać.