to po co bawił się prądem ,mógł podłączyć to jak normalny facet ,łapy mu latają jak by pił od 2 tygodni,nie rozumiem ludzi co boją się prądu ale nie będę twardzielem tylko mięczaki wyłączają
słabizna jakby Cie jebło 750 V DC ( stałego prądu ) to możemy pogadać a to są łaskotki dla mnie a jak sie boisz prądu to lepiej bezpieczniki wyłącz albo się nie bież jak nie znasz się
Tata mi opowiadał kiedyś jak to znajomy oparł sie o starą betoniarke na budowie i zaczął wytrzepywać kamień z buta.
Drugi inteligentny myślał że go prąd poraził i z racji że wiedział iż nie może go w takim wypadku złapać i odciągnąć (bo też go p🤬lnie)...
przyp🤬olił mu łopatą i złamał mu tym samym rękę