Konkubinadenata napisał/a:
obstawiam że osa "wygrała" ilością włosków. Napięcie wody nie brzebiło się przez to futro i miała więcej powietrza.
No nie bardzo z tymi włoskami. Fakt Osa je ma ale widać je dopiero po do tym przybliżeniu i teraz dlaczego się czepiam. Otóż owe "włoski" u osy nie są gęsto posadzone i nijak nie można tego nazwać "futrem" tym bardziej więc założenie błędne. Gdyby to była pszczoła to bym Ci przyznał rację bo u niej "futro" jest widoczne i to gołym okiem. Dla porównania od lewej: Pszczoła a z prawej: Osa.
I nawet na tym zdjęciu ciężko się dopatrzeć "włosków" u Osy ale jednak one są ale nie na tyle gęste żeby powstrzymać napięcie wody więc teoria do piachu