Już chciałem pisać, żeby rzucił kamieniem ten, kto nigdy nie zaszalał, gdy w radiu leciała jego ulubiona piosenka, ale potem zobaczyłem finał i się rozmyśliłem
I k🤬a pięknie! Dobrze, że zabił tylko sam siebie... a przynajmniej mam nadzieję, że zdechł. Tacy jak oni są nie do wyuczenia i tylko k🤬a kolizja z efektem śmiertelnym zmniejsza ilość niebezpiecznych kierowców.