PC > Konsolki.
Zawsze tak będzie - dlaczego?
Tańsze gry, pad nie nadaje się do gier fps, taniej można kompa na 3 lata złożyć i kilka dobrych gier niż kupić konsolę i płacić za gry po prawie 300zł.
Tu się mylisz. Mam PS3 i założę się o każde pieniądze, że niejednego pecetowca np. w BF3 lub CoD bym pocisnął. Zresztą nie trzeba się tu o nic zakładać ponieważ są takie p🤬dusie-cwaniusie co grają na specjalnych konwerterach myszki i klawiatury co potrafią grubo dostać po dupie od pada. A co do składania kompa. Ja wole kupić konsole, która będzie mi służyć przez conajmniej 5-7 lat i mam 100% pewności, że każda gra mi pójdzie. Konsola dzisiaj kosztuje średnio 900-1000 zł. Kompa przeciętnego kupisz po tej samej cenie (chyba, że używany to dostaniesz taniej). Wszelakie upgrady nie są tanie i jak człowiek chce zaszaleć to wyda co najmniej jeszcze raz tyle niż dał za surowego peceta. Owszem, gry na pc są ciut tańsze i to wielki plus. Ale wy pecetowcy często narzekacie na fps (frame per second), co ja jako konsolowiec mam głęboko w dupie.