Wysłany:
2013-03-01, 15:51
, ID:
1900488
Zgłoś
Najlepsze jest to, że są czytniki RFID z zasięgiem do 2 metrów, przechodzisz po centrum handlowym i masz tysiące numerów kart kredytowych ludzi, którzy nie umieją chronić swoich danych albo nie rozumieją tego, że mogą być stanowczo wykochani w dupę. A potem płacz, że pieniążki zniknęły.