Dzwon z dobitką
3
123
boryswtp napisał/a:
mnie wk🤬ia jak sie wyprzedza tira to sk🤬ysyny nawet troszke nie zwolnią . koles tutaj w ładzie przesadzil w c🤬j, ale oczywiscie zdarzaja sie sytuacje kiedy chce sie normalnie wyprzedzic taka ciezarowke , ale nie bo k🤬a tempoat i bron Bog nie ruszac tego bo spali 0,5 litra wiecej.
jeśli pojazd jadący przed tobą musi zwolnić, żebyś mógł go wyprzedzić, to nie powinieneś wyprzedzać.
poza tym teraz większość dużych ma kagańce pozakładane i nie trzeba się pocić, żeby takiego łyknąć. na radiu zawsze proszę, żeby dał znać, jak będzie pusto, to się nawet nie muszę co chwila wychylać i sprawdzać, a w nocy jeszcze jak długimi dojebie bo gratis widoczność na 2 kilometry.
@up
I o to chodzi. Można żyć w zgodzie z prawie każdym, tylko nie można grać króla szosy. Jak jest możliwość zrobić bezpieczny marginesik to zawsze robię, ale nie wp🤬lę się w rów bo jakiś "pan" za mną jedzie.
A co to tego, że "TIR" ma zwalniać jak jest wyprzedzany (w normalnej sytuacji, nie w zagrożeniu) to chyba kpina. 40t pojazd mający przeważnie 400+KM, ma ułatwiać wyprzedzanie 1,5t auto o mocy 100+KM? No k🤬a, to może osobówki będą zwalniać jak je motocykle będą wyprzedzać?
I o to chodzi. Można żyć w zgodzie z prawie każdym, tylko nie można grać króla szosy. Jak jest możliwość zrobić bezpieczny marginesik to zawsze robię, ale nie wp🤬lę się w rów bo jakiś "pan" za mną jedzie.
A co to tego, że "TIR" ma zwalniać jak jest wyprzedzany (w normalnej sytuacji, nie w zagrożeniu) to chyba kpina. 40t pojazd mający przeważnie 400+KM, ma ułatwiać wyprzedzanie 1,5t auto o mocy 100+KM? No k🤬a, to może osobówki będą zwalniać jak je motocykle będą wyprzedzać?
Dlaczego on go k🤬a wyprzedzał skoro przy wyprzedzaniu zapewne wydusił z tego silnika wszystko co miał a i tak jechał 5-10km/h więcej niż ten TIR, mógł spokojnie jechać za TIRem ale nieee k🤬a, takie jest przyzwyczajenie na drogach, jak przede mną leci TIR to go muszę wyp🤬olić bo inaczej mam małego k🤬sa.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
ja nie wiem, ja nie rozumiem jak można być takim zj🤬ym debilem, żeby podczas wyprzedzania na k🤬a długiej prostej wyj🤬 na czołówkę. Rozumiem, jak pojazd wyprzedzany przyśpiesza (co jest największym sk🤬ysyństwem), ale podczas wyprzedzania ciężarówki? Dobrze, ze tylko siebie zabił.
zyzyryxy napisał/a:
[pitu pitu]
ja jakoś mam 115 KM pod machą i nie jestem zawalidrogą, technika jazdy wystarczy i trzeba być przygotowanym do wyprzedzania, a nie spod dupy mu wyskakuje na przeciwny pas i dopiero depcze gaz w dechę na piątym biegu
zgodze się pod warunkiem, że te 115 koni masz w motorze... w przeciwnym wypadku jesteś tylko odrobinę szybszy od tej łady
