JoSeed napisał/a:
Tam też są ochroniarze z I grupą...
Nikt na świecie nie zatrudnia do ochrony osób z dawną I grupą (znacznym stopniem niepełnosprawności). W Polsce, firmy ochroniarskie, jako Zakłady Pracy Chronionej, zatrudniają osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności (dawniej III grupą), pod warunkiem uzyskania przez taką osobę zdolności do pracy. Najlepiej pełnej, bez ograniczeń, np. dla pracy zmianowej, czy w porze nocnej. Obecnie z PFRON, czyli z pieniędzy podatników, dodatek dla pracodawcy na częściowe pokrycie wynagrodzenia każdego takiego pracownika to 575 zł za pełen etat. Pracownik, nic z tego nie ma - otrzymuje taką samą, minimalną stawkę na umowę o pracę, najczęściej na czas określony. Pracodawca nie otrzymuje nic z PFRON-u, jeżeli zatrudnia na zleceniu lub (coraz częściej) wywala pracownika na nierejestrowaną działalność gospodarczą (oczywiście, również za minimalne stawki godzinowe - wykształcenie, ukończone kursy, wiedza, doświadczenie, staż pracy, nie mają żadnego znaczenia; wyższe stawki, są tylko za pracę z bronią, w konwojach, grupach interwencyjnych oraz ewentualne dodatki za imprezy masowe lub uprawnienia ppoż.).
W USA, nikt, o to nie pyta - pracownik nie może jedynie mieć widocznych oznak niepełnosprawności, a reszta nie obchodzi pracodawców. Żadnych dodatków za zatrudnienie osoby niepełnosprawnej od władz federalnych, czy stanowych nie mają. Za to są dodatki, zarówno federalne, jak i stanowe, za zatrudnianie weteranów (od kilkudziesięciu do kilkuset $), przy czym, akurat dodatki federalne są obwarowane warunkiem wyższej stawki godzinowej dla pracownika.