Dziwna akcja z Manchesteru
3
111
Jak to co się stało - Mahomet wściekł się na swoją Aishę, że ta ośmieliła się spojrzeć na innego niewiernego mężczyznę ukradkiem spod burki, to i dostała teraz bęcki. Potem Mahomet wywlecze z samochodu swoją 12 letnią żonę, która już od 7 lat jest w związku ze swoim 48 letnim mężem, po czym na środku ulicy mąż obleje jej twarz kwasem, obleje benzyną i podpali. Jeśli Aisha przeżyje, urażony i zdegustowany mąż ukamienuje ją. Oczywiście przechodnie nie będą na całe zajście reagować, ponieważ zostaną posądzeni o rasizm, nietolerancję religijną, a Mahomet może ich przecież pozwać o to, że nie może w Anglii praktykować swoich tradycji wyniesionych ze swojego rodzinnego kraju. Gdy ze zmęczonej już życiem i pożyciem małżeńskim Aishy ujdzie życie, tłum się rozejdzie, klepiąc Mahometa po plecach, oraz dziękując mu, że zostali właśnie ubogaceni kulturowo. Dzięki temu tolerancja oraz horyzonty rdzennych anglików własnie się poszerzyły, a ci poproszą rząd, by ściągnęli więcej imigrantów, którzy wniosą swoje najlepsze cechy i zachowania do tego wielokulturowego i wielonarodowościowego kraju.
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
blackout3 napisał/a:
Bez sensu - przeciez wiadomo, ze lampy z przodu sa drozsze niz te blachy z boku...
W Anglii kierowcy nie wiedzą i nie muszą wiedzieć nic na temat swoich samochodów, bo od tego sa mechanicy.
Dodam też, że jest tam paradoksalnie mniej wypadków śmiertelnych nadrogach, bo Angole kompletnie nie potrafią prowadzić.
@up
I nie wyprzedzają
I nie wyprzedzają
podpis użytkownika
better than you, bitch ;][img:fe12c2d772]http://flagcounter.com/count/fcLiO7/bg=0000CC/txt=FFFFFF/border=000000/columns=2/maxflags=12/viewers=0/labels=0/[/img:fe12c2d772]
