A czy ja napisałam, że nie obowiązują?! Czytaj ze zrozumieniem.
Na takim skrzyżowaniu "szybkiego ruchu" (nie rondo o ruchu okrężnym), to się dla bezpieczeństwa przynajmniej znaki stop stawia na drodze podporządkowanej i linie ciągłe do zatrzymywania, a najlepiej montuje się światła kierujące ruchem, a nie jakieś lipne trójkąciki na asfalcie i znaki pionowe "ustąp pierwszeństwa", o ile wogóle tam stoją, bo na materiale nie widać.
Widać, że to jakieś wypiździewo z ujemnym budżetem miasta, które nie stać nawet na bezpieczne drogi...