Wysłany:
2013-06-26, 13:47
, ID:
2273930
Zgłoś
Czytałem jej fb dość dokładnie i siedzi po 4 tygodnie, a ostatnio zdecydowała się na 8, bo chce wolne w jakimś tam konkretnym terminie. W dodatku jej zestaw nie zjeżdża do Polski w ogóle, bo to zależy od tego, w którym oddziale się pracuje. My jeździmy tylko Niemcy - Hiszpania, Niemcy - Anglia, albo przerzuty między tymi krajami - trafia się np. Hiszpania - Anglia, albo Anglia - Włochy. Dzikie kraje, do których zaliczam również Polskę, nie są obsługiwane. Auta zjeżdżają do domu raz na 3-4 tygodnie, albo zmienia się kierowca za granicą. Wszystko kwestia organizacji i indywidualnego spojrzenia na te sprawy.