No w sumie fajna jest, ale z drugiej strony chyba bałbym się z nią zostać sam na sam. Jej mimika i ta koszulka (kojarzy mi się ze szpitalem) sprawiają, że wygląda na psychopatkę.
paczfiko napisał/a:
Btw: jak jedziesz na dz🤬ki to jaką najlepiej wziąć? rudą czy zezowatą?
zezowata bo por🤬asz i ci samochodu popilnuje.
Jak słyszałem ten żart po raz pierwszy, czyli zanim upowszechnił się stały dostęp do internetu, to pytanie brzmiało "jaka prostytutka jest najlepsza?" - mamy przykład "podwójnie pieczonego" suchara...
BTW widziałem w komentarzach coś o Bieberze. Jeśli to faktycznie jest przeróbka jakiegoś utworu z jego repertuaru, a wy o tym wiecie, to znaczy że słuchaliście oryginału. Znaczy że słuchacie Biebera. Znaczy że... mam mówić dalej?