Wysłany:
2012-06-11, 20:35
, ID:
1192939
Zgłoś
To takie piekne... Az mi wstyd za tych wszystkich "kiboli". Niektorzy ich chronia dlatego, ze zapewniaja glosny i czesto staly doping na stadionach, a w zasadzie to wiekszosc kiboli pieprzy te cala pilke. Hasla typu "fuck euro" i ich komentarze mowia same za siebie. Mecz to dobra okazja do wyladowania sie czy w jakis chory sposob zaspokojenia. To troche jak z pijaczkami. Serdecznie pieprza np to, ze jest dzien sw patryka. Wiekszosc z nich nawet nie wie kto to jest, ale to zawsze jakas okazja do napicia sie, a wiadomo... taki przyslowiowy pijaczek zawsze znajdzie taka okazje. I tak jest z kibolami. Szaleja na meczach, niekiedy je rozwalaja.
Tak, czekam na was hejterzy jak mnie skarcicie. Moze i posypia sie teksty, ze nigdy nie bylem na meczu, sam siedze przed tv i wp🤬lam kebaby oraz generalnie c🤬j sie znam. OK. Ale sprobuj zaprzeczyc ktorys albo usprawiedliwic te dzialanie.