Dzień dobry, przyszedłem złożyć zeznania...
90
1246
up dokladnie. ustawione jak wybory w rosji. a dlaczego? otoz dlatego ze widzialem juz wiele razy jak brudasy wyciagaja bron i nigdy nie czekaja. Po prtostu wyciagaja i strzelaja a ten wyciagnal niby mial strzelic i co? c🤬jsko. jak dla mnie bylo to jakies osteteczne szkolenie psa;d. juz bez tego ochraniacza grubego. musial miec cos pod rekawem zeby nie bolalo. ale no mogl go zabic a sie zawachal.
up
Bandyta broni już nie miał, więc gdyby psa nie odciągnął ten by go szarpał, aż by go zabił. Policjant był już bezpieczny, bandyta rozbrojony i w dodatku pod czujnym okiem wk🤬ionego psa. Psy są szkolone do różnych zadań. Tropiące, szukające narkotyków czy obronne. Jako dzieciak przez zupełny przypadek na własnej skórze odczułem działanie psa obronnego. Dziś dziękuję Bogu, że był perfekcyjnie wyszkolony, bo trzymał kły na moim gardle, a ja miałem 11 lat.
Bandyta broni już nie miał, więc gdyby psa nie odciągnął ten by go szarpał, aż by go zabił. Policjant był już bezpieczny, bandyta rozbrojony i w dodatku pod czujnym okiem wk🤬ionego psa. Psy są szkolone do różnych zadań. Tropiące, szukające narkotyków czy obronne. Jako dzieciak przez zupełny przypadek na własnej skórze odczułem działanie psa obronnego. Dziś dziękuję Bogu, że był perfekcyjnie wyszkolony, bo trzymał kły na moim gardle, a ja miałem 11 lat.
saves napisał/a:
Broni już nie miał, więc gdyby psa nie odciągnął ten by go szarpał, aż by go zabił. Policjant był już bezpieczny, bandyta rozbrojony i w dodatku pod czujnym okiem wk🤬ionego psa.
A co on miał napis na plecach "MAM TYLKO PISTOLET" ?! Przychodzi facet cię zabić, fartem udaję ci się odebrać mu broń a ty nawet nie podejrzewasz, że ma drugą broń, nóż czy nawet granat? Chyba nawet ten poprawnie pop🤬lony zachód bardziej by się przejmował swoim życiem niż tym, że zabójce pies pogryzie
