Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły
33
668
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Szejder napisał/a:
Może i jestem rocznik 95, ale kocham tego typu kawałki wielkie piwo dla CIebie bracie bo powiedziałeś prwade. Ile ja bym dał żeby móc wybierać czas, w którym się urodziłó
Wybaczcie za błędze ort. i interpunkcjne ale jestem lekko naj.e.ba*y ;]
Jak jestes z 95 to po co wpisales ze masz 22 lata?
@Szejder, myślałeś, że jak usuniesz komentarz to z cytatów też on zniknie? 
(dlatego ja wolałem podać uczciwy wiek, żeby się potem tak nie wj🤬, a poza tym i tak mam "96" w nicku)
Ale do rzeczy. Ja co prawda jak jest ładna pogoda to wsiadam na rower i nap🤬lam kilometry ale z mojego rocznika to może z 5-6 znajomych wychodzi regularnie na dwór, a większość zamiast zdobywać doświadczenie np. w grze w piłkę woli expić, a jeśli już wychodzą to po to aby się napić albo naćpać. Smutne to.
(dlatego ja wolałem podać uczciwy wiek, żeby się potem tak nie wj🤬, a poza tym i tak mam "96" w nicku)Ale do rzeczy. Ja co prawda jak jest ładna pogoda to wsiadam na rower i nap🤬lam kilometry ale z mojego rocznika to może z 5-6 znajomych wychodzi regularnie na dwór, a większość zamiast zdobywać doświadczenie np. w grze w piłkę woli expić, a jeśli już wychodzą to po to aby się napić albo naćpać. Smutne to.
podpis użytkownika
kurde ale klimat, stare dobre czasy 
dobrze ze zalapalem sie na ich resztki (bo wychowalem sie w malym miasteczku). Ogolnie komorke pierwszy raz w lapie mialem majac 14-15 lat (jesli wogole mozna to nazwac komorka). Podobniez komputer. Dziecinstwo spedzilem na boisku i na rowerze. Po osiedlu biegalismy uj🤬i od stop do glow... Kurde wiecie co, ide se pierdyknac jeszcze jedno piwo, choc obiecalem sobie ze to przed chwila bylo ostatnie
dobrze ze zalapalem sie na ich resztki (bo wychowalem sie w malym miasteczku). Ogolnie komorke pierwszy raz w lapie mialem majac 14-15 lat (jesli wogole mozna to nazwac komorka). Podobniez komputer. Dziecinstwo spedzilem na boisku i na rowerze. Po osiedlu biegalismy uj🤬i od stop do glow... Kurde wiecie co, ide se pierdyknac jeszcze jedno piwo, choc obiecalem sobie ze to przed chwila bylo ostatnie
podpis użytkownika
ble ble
Ahh... stare czasy dzieciństwa kiedy zawsze można było wyjść z kumplami pograć w piłkę lub pobawić się w chowanego nocą. Kiedy można było siedzieć do 2 w nocy i nikt nie panikował. Tęsknie za latami swojej młodości (czyt. dzieciństwa), gdy w radiu leciały same dobre kawałki a solarka i tapeta była bardzo rzadka u dziewczyn. Ogólnie dzieci i młodzież mieli więcej oleju w głowie.