A ja chciałem zwrócić waszą uwagę na rowery jakimi oni tam jeżdżą. Żadne górale i inne grzmoty tylko stare ale jare. Wiele rowerów zajeździłem w życiu ale najlepszy to był zwykły składak Wigry 3
I c🤬j że mi raz przednie koło w czasie jazdy wypadło, że nie było hamulca w kierownicy, a 'kręcąc do tyłu' hamował to był świetny rower bez przerzutek przejeździłem na nim więcej niż na 3 góralach potem.