Niestety, czasem trzeba myśleć za debila przechodnia...
Dziadek musiał mieć strzałkę bo skręcał a że tępa nie patrzyła a on stary i powstała amba
W latach gdy chodziłem do przedszkola powtarzali dorośli w kółko:
"Nie biegnij przez przejście dla pieszych"
"Rozglądaj się cały czas"
"Patrz kierowcy w oczy czy Cie widzi"
A teraz na chodniku przed przejściem jest napis "odłóż smarkfon", bo do dzieci już chyba żadne informacje nie docierają.
Raczej nikt się nie rozgląda, wchodząc na pasy na zielonym świetle...
Tu winę ponosi bezwzględnie kierowca, on ma zachować szczególną uwagę przed przejściem, o światłach nie wspomnę...