Czasami takie coś wychodzi z fabryki, że na prawdę ciężko to odkręcić. Najłatwiejszym sposobem jest zaj🤬ie korkiem o podłogę/ziemię i wtedy od razu się łatwiej odkręca. Szkoda, że o tym nie pomyślał, bo pewnie albo fabrycznie mocno zakręcone albo idioci przykleili korek.
Zakrętka mogła zostać w czasie produkcji całkowicie zgrzana z butelką (zamiast kilku plastikowych połączeń z butelką, jest ona całkowicie z nią połączona). Za c🤬j wtedy nie odkręcisz. Koleżance się taka z pepsi trafiła i czterech chłopa jej nie ruszyło. Siara jak cholera ;/
Tyle są warci ci nadmuchani powietrzem pakerzy, wpuścisz takiego na budowę to po dwóch godzinach padnie z językiem na wierzchu. To tylko się przydaje żeby po wyglądać na dyskotece a do żadnej pracy albo czegoś pożytecznego się nie przyda
Tyle są warci ci nadmuchani powietrzem pakerzy, wpuścisz takiego na budowę to po dwóch godzinach padnie z językiem na wierzchu. To tylko się przydaje żeby po wyglądać na dyskotece a do żadnej pracy albo czegoś pożytecznego się nie przyda
A myślałeś że po c🤬j oni pakują? Żeby buraki nosić?