Ja nie dyskutuję o religii czy polityce, bo to indywidualna sprawa każdego człowieka.
A tak przy okazji: jak ktoś zaradny, mądry i bogaty mi powie, że Boga nie ma to bardzo chętnie posłucham, .
buoba,
idź wylewać swoje żale i frustracje, ale do ... kibla.
Przecież napisałem na końcu ale pewnie nie doczytujesz..
nie będę z tobą dyskutował
to w takim razie podaj choć jeden dowód na jego istnienie