Początek 2014 zaczął się dla Klubu Topielec bardzo przyjemnie, mimo porannego deszczu i mało sprzyjającej pogody wyjechaliśmy w teren. Było mokro ślisko i grząsko czyli dla nas idealnie!
Mieszkam w Wyszkowie i raz idąc po browar widziałem około 10-ciu samochodów od Was. Wyjeżdżaliście wszyscy z osiedla obok gimnazjum. Piwko! Znaczy kupiłem wtedy kilka i teraz dla Was leci również
To pewnie był jakiś klubowy wyjazd pozdro dla Ciebie