konrad_n napisał/a:
koles niczego nie niszczy, tylko zebrze na ulicy wydajac z siebie dziwne dzwieki machajac przy tym lapami.
"zebrze" powiadasz ? Nie wiem kto ci dał tyle piw chyba twoi kumple.
P🤬lisz głupoty nie znasz się na beat box'ie. Jeżeli wydaje ci się, że takie "dziwne dźwięki" tak łatwo z siebie "wydać" to k🤬a czekam, aż ty coś wrzucisz na sadola. Wk🤬iają mnie tacy ludzie, co to piszą głupoty i się nie znają na rzeczy. Beat box jest jak sztuka, jak śpiewanie. To sposób na wyrażanie siebie w życiu. Myślisz że ten koleś "zebrze" na ulicy z taką widownią ? i za te "wyzebrane" grosze kupił mikrofon,głośniki,wzmacniacz itp.? Ciekawe dlaczego zwykły żul z wyżebranej kasy nie kupi sobie takiego zestawu ?