Chiny: 56-letnia kobieta zginęła w Jiangxi po uderzeniu przez drzewo, które nagle upadło podczas jazdy motocyklem z jej synem. Jej rodzina pozwała kilka lokalnych władz za zaniedbania w utrzymaniu drzewa, domagając się prawie miliona juanów odszkodowania.
Sąd orzekł, że pani Zhang ponosi 20% odpowiedzialności za brak kasku, a drzewo było martwe, w związku z czym władze miejskie i biuro transportu ponoszą 80% odpowiedzialności za wypadek. Łączne odszkodowanie ustalono na 984 114 juanów, z czego 50% miał pokryć samorząd lokalny, a 30% biuro transportu.
Po apelacjach obu stron sąd podtrzymał pierwotny wyrok. Rodzina jednak nadal nie otrzymała pieniędzy i wniosła o egzekucję wyroku.