anonymousm napisał/a:
Ha! Nawet Palikota aresztowali komuniści w 1982 roku, a Jarka Kaczyńskiego omijali z daleka. Pewnie się bali, że im wp🤬li.
Ja p🤬lę...
Co to za argument, że go aresztowali, a Kaczyńskiego (też czerwonego, ale udającego religijnego) nie?
Hitler też kiedyś siedział w więzieniu.
anonymousm napisał/a:
Nie mówię już o czerwonych szmatach z ruchu narodowego, którzy po prostu byli służącymi PZPR. Przedwojenny przewodniczący ONR-u Bolo Piasecki wysługiwał się stalinowcom. Wspomnę jeszcze waszych idoli narodowców Bohdana Porębę, Mieczysława Moczara, Jędrzeja Giertycha (PRON).
Do kogo ty w ogóle pijesz?
Jeżeli chodzi o narodowców - to także są socjaliści. Z jednym postulatem, cholernie ważnym, całkowicie się zgadzam - państwo polskie ma być suwerenne, wolne i niezależnie. Nie jest.
A co mówi tęczowa menda, Janusz Palikot? Że Polacy powinni się wyrzec swojej Polskości, że Polska powinna zostać wchłonięta przez Unię Europejską... Co to k🤬a jest? W cywilizowanych czasach za samo takie gadanie zostałby rozstrzelany, a dzisiaj ma posłuch i nikt go nie ściga, chociaż artykuł 127 kodeksu karnego przewiduje, że za działania mające na celu pozbawienia Polski niepodległości grozi kara pozbawienia wolności, nawet do 10 lat.
Ktoś go ściga? To przestępstwo ścigane z urzędu, ale tylko na papierze, bo jak się okazuje, upolityczniona prokuratura może mieć to w dupie.