Drukowanie w 3D Wieży Eiffla
5
87
s................k
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Jeżeli lasery a nie projekcja światła urządzeniem typu projektor to to mysi ich być więcej. Laser z uwagi na mały punkt drukuje stosunkowo długo w żywicy światłoutwardzalnej. Przy dobrym projektorze to jakieś 2-3-4 sekundy na warstwę(wideo to timelapse, to by się zgadzało). Koszt samej żywicy to zdaje się ok 300zł za litr.
Sama drukarka bardzo ładna, ale to musi być w jakiejś komorze chroniącej przed UV bo cała ta fikuśna misa by zastygła od światła dziennego
jestę ekpertę?
Sama drukarka bardzo ładna, ale to musi być w jakiejś komorze chroniącej przed UV bo cała ta fikuśna misa by zastygła od światła dziennego
jestę ekpertę?
g................6
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Ja tylko od siebie dodam jedno: en.wikipedia.org/wiki/List_of_3D_printed_weapons_and_parts
Kupujcie drukarki, póki legalne w Związku Europejskim. Zdecydowanie najłatwiejszy środek do produkcji narzędzi do obrony miru domowego i życia.
Kupujcie drukarki, póki legalne w Związku Europejskim. Zdecydowanie najłatwiejszy środek do produkcji narzędzi do obrony miru domowego i życia.
q................u
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@ginx2666: Kolejny co nie zna się, a p🤬li.
Chcesz robić in-house broń? To kup sobie TOKARKĘ, a nie drukarkę 3D. Inna sprawa z dokładnością wykonania i jakością materiałów. Ja bym bał się strzelać z takiej konstrukcji i nie brałbym jej nawet do łap, żeby nagle coś nie wyj🤬o.
Durne pismaki napiszą bzdurę, a potem większe debile chodzą i rozpowiadają jak to na drukarkach robi się broń i już każdy będzie latał z plastikowym pistoletem.. Chyba k🤬a makietą na kulki z farbą albo ASG jakimś.
Pomijając już to, że taniej i wygodniej jest od jakiegoś ruska zakupić klamkę czy kałacha, niż inwestować w drukarkę i materiały do wydruku, a potem siedzieć, kmobinować i pasować elementy na modelu.
Chcesz robić in-house broń? To kup sobie TOKARKĘ, a nie drukarkę 3D. Inna sprawa z dokładnością wykonania i jakością materiałów. Ja bym bał się strzelać z takiej konstrukcji i nie brałbym jej nawet do łap, żeby nagle coś nie wyj🤬o.
Durne pismaki napiszą bzdurę, a potem większe debile chodzą i rozpowiadają jak to na drukarkach robi się broń i już każdy będzie latał z plastikowym pistoletem.. Chyba k🤬a makietą na kulki z farbą albo ASG jakimś.
Pomijając już to, że taniej i wygodniej jest od jakiegoś ruska zakupić klamkę czy kałacha, niż inwestować w drukarkę i materiały do wydruku, a potem siedzieć, kmobinować i pasować elementy na modelu.
