Można powiedzieć, że Robert przeleciał kilka krów. Wczoraj podczas testów przed 70 Rajdem Polski miał małą przygodę i delikatnie poobijał Citroena DS3 RRC.
Żeby nie było, że tylko się rozbija, filmik z tych samych testów, widać jak zap🤬la
dla mnie robert kubica to dno, sam golfem 7 razy lepiej wchodziłem w zakręty, serio nic ciekawego nie pokazuje w WRC, możę w formule troche się zna ale w WRC bije go małyasz nawet
"dla mnie robert kubica to dno, sam golfem 7 razy lepiej wchodziłem w zakręty, serio nic ciekawego nie pokazuje w WRC, możę w formule troche się zna ale w WRC bije go małyasz nawet"