conterplarque nie masz dzieciństwa, nie podlega to żadnej dyskusji.
To nie jaranie się Japonią, te "bajki" powodowały, że o j🤬ej 15 nie było żadnego dziecka w mieście bo wszyscy zasiadali przed TV i to oglądali, ale co ja k🤬a mogę wiedzieć.
Ja miałem - Reksio, Bolek i Lolek, Baltazar Gąbka, Wilk i zając to były bajki warte uwagi, a nie jakieś japońskie poj🤬e gówno w którym tylko się nap🤬lają. Stąd tyle teraz pojebów.
@up p🤬lisz jak potłuczony, gdzie ten rozum? Większość ludzi z mojego rocznika powie to samo - DB to gówno jakich mało, a fascynacja tym czymś bierze się z postępującego umysłowego zubożenia. Mądryś Ty ale inaczej. Zresztą krowa która dużo ryczy mało mleczka daje.
W tych bajkach nie ma nic wartościowego. Oprócz nap🤬lanki nie ma tam NIC.