📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:55

Pochodzenie od małp

Beszczel2013-11-04, 7:46
Jasio pyta ojca : Tato, czy to prawda, co mówiła wczoraj pani Kowalska, że ludzie pochodzą od małpy?
Ojciec : Być może synku, nie znam rodziny pani Kowalskiej...

Pierwszy seks.

BrunoL2013-11-05, 16:59
-Tato, wczoraj po raz pierwszy uprawiałem seks!
-Brawo synu!Ale czy pamiętałeś żeby się zabezpieczyć?
-Jasne!Miałem na głowie kominiarkę...

historia AUTENTYK!
Jest to kawał, który traci sens po przetłumaczeniu więc wstawiam w oryginale

What did the optimist say as he was jumping off a building?

ukryta treść
So far, so good.




Jak było to wiecie co z tym zrobić

Źródło: Homeland S03E01

Tak widzę pracę polityków...

konto usunięte2013-11-03, 21:33
Były sobie cztery osoby: Każdy, Ktoś, Ktokolwiek i Nikt.

Trzeba było wykonać bardzo ważną pracę i Każdy został o to poproszony. Każdy był pewien, że Ktoś to zrobi. Ktokolwiek mógł to zrobić, ale Nikt tego nie zrobił. Ktoś zezłościł się z tego powodu, ponieważ było to powinnością Każdego. Każdy myślał, że Ktokolwiek mógł to zrobić, ale żadnemu z nich nie przyszło do głowy, że Nikt tego nie zrobi. Skończyło się na tym, że Każdy obwiniał Kogoś za to, że Nikt nie zrobił tego, co mógł zrobić Ktokolwiek.

A ty - jak wyobrażasz sobie pracę polityków?

Zaciągnięte z giwery, ale googlując ten tekst okazuje się, że powstał on przed 2005 rokiem. =)

Zakonnica i papuga

Wolfi2013-11-04, 12:31
Gościu chciał przemycić przez granicę papugę. Nie wiedział jak to zrobić więc wsadził sobie ją w spodnie. Udało mu przejść kontrole i wystartować. Zadowolony i uspokojony zasnął.
Obok niego siedziała zakonnica. Czytała sobie Biblię czy tam coś... patrzy, a facetowi z rozporka wysunęło się skrzydło. Przeżegnała się. Pyk - drugie skrzydełko się wysunęło z rozporka. Tym razem zakonnica się uszczypnęła się. Po chwili patrzy - wysunęła się głowa. Budzi gościa i mówi:
- Panie.. ja się na tym nie znam, ale panu się chyba jaja wykluły.

Pytanie księdza podczas mszy

xmikexpl2013-11-04, 23:46
Podobno z życia wzięte....

Ksiądz podczas kazania dla dzieci mówi (budując napięcie i chodząc z mikrofonem między dziećmi):
- Tak wiec apostołowie byli na pewno trochę przerażeni. A co wy byście kochane dzieci zrobiły gdybyście zobaczyły Ducha Świętego?
Chłopczyk (do mikrofonu z nieskrywanym strachem):
- Chyba bym się zesrał.....

Ksiądz Proboszcz

konto usunięte2013-11-04, 19:12
Autentyk.
Wczoraj byłem z moim młodszym, pięcioletnim bratem w kościele.
Dałem mu dyszkę ,żeby wrzucił na tacę. Proboszcz podchodzi z tacą, brat wrzuca ,po czym głaszcze go po głowie i mówi "dyche dał to teraz będzie bieda w rodzinie hehe" ,a braciak na to "za to ksiądz będzie miał na nowe bmw". Wokół rozśmiało się towarzystwo ,a ksiądz spuścił głowę i poszedł dalej zbierać hajsy.

Młody i wie już o co chodzi

Warzywniak

JebaćLudzi2013-11-04, 22:33
Przychodzi facet do burdelu i mówi do burdelmamy:
-Chciałbym dzisiaj polizać jakąś p🤬kę
burdelmama:
-Proszę iść do Roksany do pokoju numer 3.Ona już tam leży nagrzana.
Typ poszedł pod trójkę,a tam leży Roksana.Zaczął jej lizać p🤬dę.I tak liże coś poczuł na języku.Wypluwa:
-Tfu marchewka
Liże dalej,aż znów poczuł coś na języku.Wypluwa:
-Tfu groszek
Znów zabrał się za minetę.Znów coś poczuł.Wk🤬ił się,wypluł:
-Tfu kukurydza.K🤬a Roksana ty masz tam jakiś warzywniak w piździe?!
Roksana:
-Nie,ale wczoraj był jeden klient i się zrzygał.

Rudy

brug_dit_sind2013-11-04, 16:21
Co robi rudy gdy nie chce jeść kolacji?
.
.
.
.
.
- marudzi.



Jak było to nie marudzić.

Kawał zrobiony koleżce.

konto usunięte2013-11-04, 20:10
Kilka lat temu pracowałem w polskiej filii niemieckiej firmy. Trzy, cztery razy do roku mieliśmy wyjazdy-szkolenia w centrali w Rzeszy. Zwykle po jednej osobie z każdego działu. Raz wyjechał z nami fanatyczny folksdojcz z Opolszczyzny. Ogólnie wszystko co polskie do dupy, a Niemcy to raj na ziemi.I chyba oczekiwał tu -na Ziemiach Zachodnich na swoich ziomków,aż przyjdą i wyswobodzą Śląsk Opolski od Polaków w imię hasła: Nasi Są Daleko Ale Przyjdą. Mieszkaliśmy w hotelu w pokojach dwuosobowych,mnie akurat przypadło dzielić pokój z Adolfikiem (jak nazywaliśmy go między sobą). Adolfik miał na swoim telefonie mnóstwo różnego naziszajskiego stafu: hitlerowskie marsze,przemowy Adolfa H itp. Kiedy poszedł się kąpać wpadłem na niezły pomysł. Jako dzwonek ustawiłem mu "die fahne hoch",którego z lubością słuchał (dla niewtajemniczonych: jest to nieoficjalny hymn III Rzeszy- publiczne odtwarzanie w RFN jest karane więzieniem). Wyobraźcie sobie miny posłusznych szwabów (8 osób), którzy usłyszeli na spotkaniu służbowym (tak, burak nie wyciszył nawet telefonu) pieśń z czasów młodości ich rodziców. Nie,nie stanęli na baczność, strasznie się wk🤬ili i zażenowali (lata tresury robią swoje), że jakiś Polak śmie to puszczać. Mina Adolfika i kłopoty jakie miał za swoją miłość do Hitlera- bezcenne.

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem