chodzą do autobusów zakładają kagańce dotykają rurek, kasowników, oparć foteli, następnie po wyjściu zdejmują kagańce i drapią się po mordzie.
Nie wiem, kto Ci daje te piwa, jak nawet nie wiesz, jak działają maseczki. One chronią innych od tych, którzy je noszą. Więc jak najpierw dotyka poręcz, a później po wyjściu drapie się po mordzie, to lepiej jest, niż gdyby robił to na odwrót. Maski nie chronią Ciebie przed światem, ale chronią świat przez Twoimi wydzielinami.
Czyli maski jednocześnie działają i nie działają?