Przyznam się... zaraz 30tka a prawka nie ma... Kilka wypadków jako pasażer, jedno dość poważne potrącenie (ja byłem "ofiarą") Da się po 30stce ogarnąć? Mało w życiu jeździłem, pojęcie jakieś tam mam, przesiadywało się w garażach, dziewczynie (siara jak chu) mniejsze usterki i pierdołki w aucie ogarniam w miarę możliwości... ale auto prowadziłem może z 3 razy w życiu