Velture napisał/a:
Logicznie myśląc nie musi nawet patrzeć w lusterka jak skręca na skrzyżowaniu skoro tam nie wolno wyprzedzać. Zaufał przepisom.
Logicznie myśląc istnieje coś takiego, jak zasada ograniczonego zaufania. Honoru mu nie ubędzie jak popatrzy w lusterko na skrzyżowaniu. Przepisy to jedno, a praktyczna i bezpieczna jazda to drugie.