DOBROLIN pasta najlepsza i basta!

Love_is_Love

Wysłany: Wczoraj 19:06 , ID: 7104381 Zgłoś

Widoczny na zdjęciu plakat to reklama pasty do obuwia "Dobrolin". Była to marka Fabryki Przetworów Chemicznych "Dobrolin", która działała w Warszawie w latach 1927–1948. Właścicielami byli bracia Ferdynand Adolf i Gustaw Pal. Firma produkowała pasty do obuwia, zaprawy i pasty do podłóg, a także muchołapki i proszek do prania. Hasłem reklamowym firmy było: „DOBROLIN pasta najlepsza i basta!”

Dobre, bo polskie

Czachulek

Wysłany: Wczoraj 19:54 , ID: 7104404 7

Zgłoś

To były czasy, czarne bylo czarne, a dzisiaj to nawet murzyn jest obrazą.

smc

Wysłany: Wczoraj 20:24 , ID: 7104424 1

Zgłoś

Stoi tam jedyny na świecie pomnik pasty do butów.

UroczaGilaZnosa

Wysłany: Wczoraj 20:27 , ID: 7104427 6

Zgłoś

nowynick

Wysłany: Wczoraj 20:40 , ID: 7104434 10

Zgłoś

Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.

Stary_Pierwiastek

Wysłany: Wczoraj 21:21 , ID: 7104465 2

Zgłoś

Pasta Kiwi twarz ożywi!

ufok

Wysłany: Wczoraj 21:38 , ID: 7104484 Zgłoś

A brązową też mają? Potrzebuję na jutro

DżonPol2

Wysłany: Wczoraj 22:26 , ID: 7104525 1

Zgłoś

Takie czasy, że Adolf nie mógł się podpisać swoim nazwiskiem tylko inicjały dal a Gustaw już całe nazwisko podał 😁

KotekPsotek

Wysłany: Wczoraj 22:47 , ID: 7104530 Zgłoś

I komu to przeszkadzało?

Apages

Wysłany: Wczoraj 23:57 , ID: 7104558 Zgłoś

Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.

bleblebator1

Wysłany: Wczoraj 23:59 , ID: 7104560 1

Zgłoś

To też dobre, bo Polskie

Karkus

Wysłany: Dzisiaj 0:04 , ID: 7104561 Zgłoś

Kiedyś to było

A na poważnie.
Julian Tuwim wielkim poeta był...
Wyobrażacie sobie w dzisiejszych czsach ten wierszyk?
Murzynek Bambo w Afryce mieszka,
Czarną ma skórę ten nasz koleżka.

Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej murzyńskiej «Pierwszej czytanki».

A gdy do domu ze szkoły wraca,
Psoci, figluje — to jego praca.

Aż mama krzyczy: «Bambo, łobuzie!»
A Bambo czarną nadyma buzię.

Mama powiada: «Chodź do kąpieli»,
A on się boi, że się wybieli.

Lecz mama kocha swojego synka,
Bo dobry chłopak z tego Murzynka.

Szkoda, że Bambo czarny, wesoły,
Nie chodzi razem z nami do szkoły.

Dziś niektórzy pomstują, że "W pustyni i w puszczy" Sienkiewicza to rasizm