A,potem na SOR trafia taka niedołęga w pampersie, otwartą gębą z której leje się ślina i który nie potrafi nic poza oddychaniem i dziecięcym śmiechem jak coś mówisz do niego obrabiając go np na triage. Fajter k🤬a mać...
Stara walka z kotsów, ogólni do kots powinni zrobić osobny temat bo w każdej edycji jest gruby nokałt czy wpychanie paluchów w oczy
Jak wczesne UFC tylko fighterzy z dupy, typowo chuligańska federacja.Moim zdaniem lanie się bez rękawic to zbędne ryzyko.Dużo większa szansa na uszkodzenia, a hajs dużo mniejszy.Sebixy przyklaskują i jesteś kozak, bo nie odklepałeś i dałeś sobie zrobić z mordy szarlotkę, ale co kto lubi.