długa linia
45
267
MarekJarek1 napisał/a:
Jakieś info dla niewtajemniczonych, ile tego było?
Bo oni to chyba muszą jakoś odmierzać, żeby się nie przekręcić. Na takich filmach zawsze widzę, jak typ sypie towar z worka prosto na stół, układa sobie kreskę i wciąga. Oni wszyscy mają wagi w oczach?
Jak cpasz X lat to dawka smiertelna zaczyna dopiero cie lekko kopac
radek225 napisał/a:
A czym tu się przećpać, jak diler pewnie wymieszał narkotyk ze żwirkiem dla kota? Poza tym widać, że mordy nieskalane inteligencją. Ciekawe, co chcieli osiągnąć wrzucając to na pejsa. Przecież od psiarni, skarbówki, włamywaczy, kablarzy, podp🤬laczy i społeczniaków to pejsbuk dosłownie aż się roi. Wrzuć tylko, że jedziesz po Polszy piździawką 200 km/h, czy samochodem i zaraz masz wezwanie z komendy by się wyspowiadać. Na pejsie to możesz sobie zdjęcia z wakacji wrzucić i to pod warunkiem, że robisz to po powrocie do domu / mieszkania, inaczej wrócisz do oj🤬ego do gołej ściany kwadratu.
Mi się wydaje, że spożywanie nie jest karalne w tym kraju... Prędzej produkcja i sprzedaż
Zresztą, każdy według mnie może robić (w granicach umiaru) co chce. Nie musi tak jak mówisz od razu wrzucać zdjęć z wakacji, nie musi też się chwalić jazdą 200 km/h na godzinę... Tylko, że jazda z wyższą prędkością niż "prawnie dozwolona" i chwalenie się nią wszem i wobec będzie rodzić pewne konsekwencje, a jako że (jak już wspominałem jestem za wolnością) podp🤬lanie (w sensie "uprzejmie donoszę") nie jest prawnie zakazane, to znajdą się tacy, co z miłą chęcią cię podp🤬lą, albo coś ci podp🤬lą...
